20 grudnia 2011

Mam nadzieję, że najbliższe dni z wszystkimi cudownymi chwilami nie będą Wam mijać zbyt szybko!





Pozdrawiam ciepło!

18 komentarzy:

  1. Mnie ostatnio wszystkie dni tak mijają..

    OdpowiedzUsuń
  2. jak na razie mijają szybko
    ale fajnie
    bliżej do "mojego M" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trafiłam tutaj przypadkowo, a zdjęcie mnie zauroczyło, tak wygląda mój czas od dwóch dni, bieg, bieg...:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekstra zdjęcie! Ostatnio czas tak szybko płynie, więc obawiam się że nie ma zamiaru zwalniać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paulo, Heidi i mirrors in the the street w takim razie polecam przeprowadzkę do norwegii, najlepiej w taką głuszę jak tu u mnie. Murowane zwolnienie czasu!;))

    magdaleno - to dobrze, wielkimi krokami do przeprowadzki się więc zbliżasz:)

    Heidi - więc witam Cie serdecznie i dziękuję za komentarz!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. niestety czas biegnie jak szalony.
    Chciałoby się na chwilę zatrzymać, podumać, nie zatracić sensu i prawdziwego znaczenia świąt, ale cieżko między sprzątaniem, praniem, wyborem prezentów, pieczeniem ciasteczek, robieniem listy zakupów.... znaleźć dosłownie chwilę. Smutne to, ale niestety tak mam w tym roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcie piękne! Wzruszające! Mi odebrało mowę.
    Chce mi się na nie patrzeć i patrzeć.
    Dziękuję.
    Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjecie-kosmos!!
    Bardzo bym chciala, i Tobie tego zycze Olliveto.
    Sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  9. O! Tego mi trzeba, dziękuję!
    I zdjęcie- idealnie pokazuje jak biegniemy, a świat razem z nami!
    Olliveto, tobie też zwolnienia czasu!
    I spędzenia go tak, jak pragniesz!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcie, o pędzie właśnie, super!
    A ja właśnie poproszę o szybko, niech miną szybko i już. I bardzo się cieszę że te ostatnie dni minęły już bo bardzo ale to bardzo się dłużyły.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. doskonałe zdjęcie na ten czas teraz:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też mam taką nadzieję. Piękne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jagodo - rozumiem Cię doskonale!

    Anno - a mi się chce wciąż robić lepsze zdjęcia dzięki takim słowom:))

    Agnieszko - ogromnie dziękuję! Mam nadzieję, więc że tak się stanie mimo, że mieszkasz w jednym z najbardziej "pędzących" miast:)

    Toniu - dziękuję! Mam nadzieję, że tak też się stanie:)

    Yba - :))) więc Tobie przyśpieszenia jeszcze większego!

    Delie - ja muszę się tylko gonitwę myśli zwolnić bo wydaje mi się, że od pędu stolicy dzielą mnie lata świetlne w tym roku;)

    Ewo - :)))

    Pozdrawiam Was serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie zwolnilo i mimo, ze gdzies tam jest stres (nie zwiazany ze Swietami) to i tak jest fajnie...:)
    Zdjecie cudo:))
    Sciskam...z kuchni, bo wlasnie zabieram sie za robieniem pasztecikow nadziewanych kapusta z grzybami;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Agnieszko cieszę się! I oby jakoś ten stres nie zdezorganizował Wam za bardzo życia!
    Ja też w kuchnie właśnie - będę piekła sernik i piernik:) W. poszukuje właśnie śledzi (okazuje się, że solone to nie taka prosta sprawa w kraju pełnym ryb;) )
    Gorące uściski dla Ciebie Aguś!

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny obraz!
    a,ja wbrew pozorom chcę szybkiego biegu,oby do celu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Super zdjęcie!
    Lepiej nie można było pokazać pędzącego czasu...

    OdpowiedzUsuń
  18. monisiu - :))

    Espresso - dziękuję!

    OdpowiedzUsuń