Prowadzić Magę za rękę, iść z nią w deszczu, jakby była dymem z papierosa, czymś co jest częścią nas samych, w deszczu.*
Tak, to jedna z moich ukochanych książek. Kto by pomyślał, że deszcz też może stać się jedną z ukochanych i długo wyczekiwanych rzeczy..
Who would have thought that rain may become one of my favourite and long awaited things...
a teraz coś z zupełnie innej beczki;)
*Julio Cortazar
Gra w klasy
Kocham deszcz! Uwielbiam odgłos stukających kropel, zapach świata chwilkę po,kiedy niebo zakrywa się potężnymi, majestatycznymi chmurami, a cały zgiełk i parność świata znika za ścianą magicznych kropelek.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a szczególnie to trzecie! :)
Fascynuje mnie jego tło, co to jest ? ;)
Cudownie ujęte:))) Dziękuję. Do zdjęcia dodana jest warstwa tekstury;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zostawiłaś u mnie komentarz, bo trafiłam tutaj ponowinie. Zjawiskowe zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam dalej:)
PS A faktura zdjęć z krokusem mnie zaczarowała.
Dziękuję bardzo za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńAleż cuda ;) a przedostatnie zdjęcie to dla mnie bajka ;) Zgodziłabyś się wysłać mi je, bym mogła je wydrukować i oprawić sobie??? ;)
OdpowiedzUsuńKemotka-dziękuję bardzo:)Hm.. jeśli mówisz poważnie to dlaczego by nie?;)Ja też zamierzam je powiesić:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to poproszę w wolnej chwili o przesłanie - kemotalamot@gmail.com i mówię poważnie ;) zdjęcie jest niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńmy ludzie na ziemi zastanawiamy się- być, czy nie być?
OdpowiedzUsuńkrople na liściach dumają- toczyć się, czy nie toczyć?
subtelności w Twoich zdjęciach co niemiara...
Niezwykle trafne podsumowanie kropli!:)))
UsuńDziękuję:)))
pozdrawiam