Długo wyczekiwana wizyta przebiega leniwie i smacznie;)
Przed nami jeszcze podróż na północ i wiele niezapomnianych wrażeń.
Wracam do Was w przyszłym tygodniu:)
Fryzura inspirowana tą instrukcją, próba na sobie jeszcze przede mną;)
!!! Wspaniałe to pierwsze zdjęcie!
OdpowiedzUsuńUdanej podróży;)
duzo wspanialych wrazen zycze:)
OdpowiedzUsuńbaw się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńAle cudne! Oba! :)
OdpowiedzUsuńWracaj prędko!
ja też tak wylizuję miskę po budyniu czekoladowym:)
OdpowiedzUsuńNiech będzie wspaniale! :))
OdpowiedzUsuńI takie ciepłe fotografie ...
Pamietam, ze takie fryzurki robilam kiedys na obozach harcerskich i bylam nawet w tym dobra ... :-) Udanego pobytu zycze i duzo cieplego slonca ...! Pozdrawiam. M
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńWyjazd krótki ale dostarczył masę wrażeń i niezapomnianych widoków:)
Przepraszam za tak późne odpowiadanie na Wasze komentarze.
pozdrawiam
omójboże cudo!
OdpowiedzUsuń:))))))
UsuńSuper zdjęcie pierwsze:). Zapaltanko również:).
OdpowiedzUsuńA no i też tak się plotę:):)
Ja na razie na córce przyjaciółki się wprawiałam:)
UsuńU siebie nie mam cierpliwości;)