24 maja 2012

Słońce nieśmiało przebija się przez zasłony, nie tylko ja już nie mogę spać, Ona też już się wierci od jakiegoś czasu:) Wstaję, otwieram drzwi na taras, wciągam głęboko w płuca obietnicę nowego dnia.
Ostatnie krople rosy migocą na trawie. Ubieram się w pośpiechu, łapię za aparat i idę na spacer do lasu i na łąkę.
Stopy zatapiają się w mchu i pewnie bym tak przeszła pół drogi gdyby nie gigantyczne mrówki, które jednak gryzą;)
Liście drżą i błyszczą, słońce puszcza oko do mnie spomiędzy gałęzi.
Wspaniały to będzie dzień.

Poranne słońce złapane w kadry na dobry czwartek dla Was. Dziś pierwszy raz od dawna miałam ochotę znów fotografować:)

O.

A ja uciekam dokończyć drożdżowe z rabarbarem:)









19 komentarzy:

  1. Anonimowy24.5.12

    czy ja moge prosic o wyslanie kurierem kawalka tego drozdzowego z rabarbarem?

    ja musze uwazac na mrowki-mam uczulenie na ich jad
    zdjecia PIERWSZA KLASA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie Schokolade ale wiesz, ja myślę, że moje się kryje do Twojego!:)

      Usuń
    2. Anonimowy25.5.12

      a ja mysle,ze Twoje jest pyszniejsze:)

      Usuń
  2. Ranne ptaszki z Was są;) Widocznie ma to po Tobie;););)
    Zdjęcia cudowne. Takie sielskie;)
    Doskonale wiem jakie to uczucie kiedy znowu po okresie marazmu nabierasz ochotę;)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że znów nabieram ochoty, najwidoczniej było to nieuniknione...

      Planuję od jakiegoś czasu w wolny dzień wstać na wschód ale nie wiem czy mi się to uda;) Tu jest teraz prawdziwej nocy tylko 3 godziny, niedługo będzie co najwyżej godzina:)

      pozdrowienia:)

      Usuń
  3. Takie momenty kiedy czujesz, że to jest właśnie ten czas są najlepsze na fotografowanie :) Dobrze, że się wybudzasz - jak wiosna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ja też się cieszę z końca tego snu zimowego!

      pozdrowienia!

      Usuń
  4. Piękne kadry ! Jak ja bym tak chciała do takiego lasu z rana, prosto z drzwi domu :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Wiesz, ja też zawsze tak chciałam, ale jak to przewrotna natura, zawsze się tęskni do tego czego się nie ma;) Ja żałuję, że jednak nie jest bliżej mi do bliskich teraz...

      pozdrowienia

      Usuń
  5. Ile mniszków! W sam raz na syropek! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja te mniszki to planuję wykorzystać w innym celu w tym roku:) Mianowicie do sesji własnej, muszę tylko Męża zaciągnąć na polanę:)

      Usuń
  6. Ona 8)
    A dzień rzeczywiście musiał być udany, po takim poranku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, ze nas zabierasz na poranne sapcery :-) Super zdjecia. Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Poranek i drożdzowe z rabarbarem.No kochana you got me :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      Drożdżowe było na lunch bo coś długo rosło;)
      Jak już się rozkręcę od rana to potem cały dzień taki:))

      Witam Cię serdecznie!

      Usuń
  9. piękna dawka światła.dodaje energii!
    a,na ciacho wpadam;))moje ulubione;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wciagam gleboko w pluca obietnice nowego dnia... przepisalam sobie to zdanie do mojego zeszytu z cytatami bo jest sliczne.. To co piszesz tak mi idelanie wspolgra ze zdjeciami zawsze. Bedziesz miec ze mnie nudnego obserwatora bo same zachwyty bede tu pisac ! No ale nic nie poradze skoro jest pieknie:)

    OdpowiedzUsuń