26 listopada 2011

pierwszy śnieg

Nocą spadł pierwszy śnieg. Uwielbiam odsłaniać zasłony i być zaskakiwaną widokiem za oknem. Nigdy nie wiem co ukaże się moim oczom.
Wspaniałego ciepłego weekendu Wam życzę!

During the night it snowed for the first time. I love drawing back the curtains and being surprised by the view behind the window. I never know what they reveal.
I wish you all a warm weekend!

6 komentarzy:

  1. ja się rozpłaczę jak zobaczę śnieg za oknem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na pierwszy śnieg!:) jakie tajemnicze to zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ja jeszcze niestety ( a może na szczęście) nie zaznałam pierwszego śniegu :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam to zaskoczenie pierwszym śniegiem.
    Miłej reszty weekendu!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy śnieg widziany rano przez okno to chyba jeden z nielicznych momentów jakie lubię w zimie;)
    Miłego wieczoru!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Magdaleno a zareagowałam wręcz przeciwnie:))

    Delie ja wyjątkowo także czekam, choć tu pewnie będzie go o wieeele więcej:) To odbicie na szybie naszego samochodu:)

    moni.ko samochód uzbrojony w opony z kolcami od miesiąca:)

    Agnieszko - ja także. Nigdy nie zapomnę gdy pierwszej swojej zimy mój mały szczeniak (wieki temu, już go nawet nie ma z nami) zobaczył śnieg. Nie do opisania:)

    Anno- ja także:) Wzajemnie!

    OdpowiedzUsuń