22 października 2011

Barwy jesieni

Muszę przyznać, że nawet się jeszcze na dobre zima nie zaczęła a ja już tęsknię do kolorowego świata. Więc wrzucam kilka zdjęć z jesieni, na które wcześniej nie miałam czasu. Mają energetyzujące kolory, a czerwień jest dla mnie jak powietrze:) dlatego też pokazuję te zdjęcia w takich właśnie barwach, choć przy moim dzisiejszym nastroju, musiałam się powstrzymywać by nie pozbawić ich tego nasycenia.

I na dokładkę krótki wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, która jak widać w pewnym momencie też zatęskniła do kolorów;))

"Barwy"
Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. -
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. -
O, jakże się w białości mojej bieli męczę -
chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?

























Kolorowej niedzieli:)

27 komentarzy:

  1. Przecudowne te makro zdjęcia. moje ulubione to to z liściem zielonym i kroplami na nim:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez bym chciala, zeby mnie ktos na tecze rozbil:)
    Piekne zdjecia. Bardzo "soczyste"... i to swiatlo na nich.
    Milej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zaczarowałaś mnie ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachwycające fotografie, kolory, magia :) Cieszę się, że tu trafiłam :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Delie, Agnieszko, enchocolatte, magdaleno - dziękuję Wam za miłe słowa:))

    W drodze - witam Cię tu serdecznie i dziękuję:) Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wchodzę po raz nie wiem który i patrzę, patrzę i nie mogę się napatrzeć. Cudo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulo miło mi bardzo:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię taką jesień, jak na Twoich zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och ja też! Ale niestety to już minęło. Wszędzie szaro. Witam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne te kolory i zdjęcia jak zwykle czarujące. Szczególnie moje ulubione trzecie od góry!rewelacyjne jest!!
    Pozdrawiam Olliveto:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję bardzo Agnieszko:)) miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  12. U Ciebie jak zawsze niezwykłe zdjęcia. Takie świetliste. Soczyste. Piękne. A moje ulubione to trzecie od góry ;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. fantastyczne zdjęcia... kolory, światło. podobają mi się te z kroplami wody na źdźbłach traw i liściach. jesień na zdjęciach bywa zachwycająca.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kemotko, Mru - dziękuję:) Ta soczystość i kolory to chyba na przekór mojemu nastrojowi.. (choć prawdę mówiąc prawie w ogóle ich nie podkręcałam) Szarość wokół potrafi być przytłaczająca. W tym roku pierwszy raz mam tyle zdjęć jesieni muszę się przyznać:))
    pozdrawiam słonecznie dziś:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne słońce zgubiło się liściach. A Ty je pięknie złapałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Słońce na wagę złota w tym roku:) Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam takie barwy, za to tak mocno kocham jesień, a Ty przepięknie to sportretowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  18. maa-k dziękuję za miłe słowa:)) ja też za to lubię jesień ale tylko do czasu aż nie zgubi wszystkich tych kolorów..;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne...:). Piękny taniec światła na zdjęciach. I nie wiadomo, które ładniejsze...
    U mnie są jeszcze i zielone i żółte, czerwonych trochę mniej.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję ewelajno:)) u mnie już liści niewiele się ostało na drzewach..a z czerwonymi był tylko ten mały żywopłot i jedno jeszcze drzewo...
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Olliveto kwestią czasu było trafienie na Twój blog.
    Przepiękny klimat stworzyłaś. Od Twoich zdjęć nie potrafię oderwać oczu!
    Pozdrawiam ciepło!
    Twoja nowa obserwatorka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zauroczyłam się;)piękne zdjęcia,szczególnie te polne roślinki szykujące się do zimowego snu...

    OdpowiedzUsuń
  23. I znowu tu jestem. Ile par oczu tyle kadrów uchwyconych. Niesamowite prawda?

    OdpowiedzUsuń
  24. Polko dziękuję bardzo za tak miłe słowa! Witam Cię serdecznie tutaj:)
    Niesamowity zbieg okoliczności - ja dzień wcześniej także byłam u Ciebie! W końcu trafiłam znów na Twój blog (wcześniej wiele dobrego o nim słyszałam:) ) Nie miałam jednak czasu nawet nic napisać. Cieszę się tym bardziej, że zostawiłaś tu komentarz:)
    I tak, zgadzam się co do kadrów. Ale wciąż borykam się z problemem, że jednak te wszystkie moje zdjęcia to takie cliche, tak ciężko zrobić coś niepowtarzalnego..;)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  25. Monisiu - dziękuję za komentarz:)) Uwielbiam polne kwiaty wszelkiej maści:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo subtelne i pełne jesiennej magii fotografie :), a swoja drogą dobrze mi tu u Ciebie:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń