...
Nadrabiam blogowe zaległości, na dodatek uparłam się na widoki;)
Tym razem moja okolica z tarasu widokowego w jeden z wrześniowych słonecznych dni.
Place where I live seen from the viewing point on one of the sunny september days:)
Spokojnej soboty:)
Ach i jak dobrze, ze nadrabiasz zaleglosci i to takimi widokami. Pieknie tam u Was jest.
OdpowiedzUsuńTobie rowniez udanego weekendu:)
Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze piękne widoki.. Zazdroszczę Ci ich ;)))
Powiedziałabym, że chcę mieszkać z Tobą! :)
OdpowiedzUsuńtaki widok z tarasu?
OdpowiedzUsuńpozazdrościć :)
również miłego weekendu życzę :)
Agnieszko, Kemotko, moni.ka, magdaleno - dziękuję:) pięknie ale ja trochę czuję się jak na odludziu:) Brak mi gwary miasta bardzo często.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
magdaleno - to widok nie z mojego tarasu a z punktu widokowego;)
Pyszne te widoki! I te z poprzedniego wpisu.
OdpowiedzUsuńNorwegia jest na mojej liście wakacyjnej od lat.
Delie :)) A co dokładnie chciałabyś zobaczyć? Daleka północ czy raczej inne rejony? Jest tu tyle ciekawych miejsc, że jeden wyjazd z pewnością nie wystarczy;) Ja jeszcze główne cele mam przed sobą i mam nadzieję, że zdążę przed wyjazdem je zaliczyć.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jak Ty masz taaaki widok, to ja Ci po prostu zazdroszcze;)
OdpowiedzUsuńPrzyszłam do Ciebie z Agnieszkowego Oregonu;)Zobaczę co tam skrywasz niżej....:)
ewelajna - witam bardzo serdecznie u siebie:) To widok ze szczytu obok stoku narciarskiego:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam