7 października 2011

...


Nadrabiam blogowe zaległości, na dodatek uparłam się na widoki;)
Tym razem moja okolica z tarasu widokowego w jeden z wrześniowych słonecznych dni.

Place where I live seen from the viewing point on one of the sunny september days:)



Spokojnej soboty:)

9 komentarzy:

  1. Ach i jak dobrze, ze nadrabiasz zaleglosci i to takimi widokami. Pieknie tam u Was jest.
    Tobie rowniez udanego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego weekendu!
    U Ciebie jak zawsze piękne widoki.. Zazdroszczę Ci ich ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiedziałabym, że chcę mieszkać z Tobą! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. taki widok z tarasu?
    pozazdrościć :)
    również miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Agnieszko, Kemotko, moni.ka, magdaleno - dziękuję:) pięknie ale ja trochę czuję się jak na odludziu:) Brak mi gwary miasta bardzo często.
    Pozdrawiam

    magdaleno - to widok nie z mojego tarasu a z punktu widokowego;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszne te widoki! I te z poprzedniego wpisu.
    Norwegia jest na mojej liście wakacyjnej od lat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Delie :)) A co dokładnie chciałabyś zobaczyć? Daleka północ czy raczej inne rejony? Jest tu tyle ciekawych miejsc, że jeden wyjazd z pewnością nie wystarczy;) Ja jeszcze główne cele mam przed sobą i mam nadzieję, że zdążę przed wyjazdem je zaliczyć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Agnieszko, jak Ty masz taaaki widok, to ja Ci po prostu zazdroszcze;)
    Przyszłam do Ciebie z Agnieszkowego Oregonu;)Zobaczę co tam skrywasz niżej....:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ewelajna - witam bardzo serdecznie u siebie:) To widok ze szczytu obok stoku narciarskiego:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń